poniedziałek, 5 czerwca 2017

Sezon na truskawki rozpoczety!

Jeśli macie ochotę na szybki deser (nie są to lody) lub wpadną niezapowiedziani goście, dziś pokaże jak zrobić omlety biszkoptowe w 5 min. Dlaczego w 5 min? Ponieważ 5 min trwa przygotowanie ciasta i 5 min zajmuje pieczenie ;)

OMLETY BISZKOPTOWE Z TRUSKAWKAMI

Składniki (na 9 omletów):
  • 3 jajka
  • szczypta soli
  • ½ szklanki cukru
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżki oleju
Bita śmietana
  • 500 ml śmietany 36%
  • 3 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
  • truskawki ok. 20dag
  • cukier puder do posypania
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Do białek dodać szczyptę soli i miksować, gdy białka zaczną się pienić wsypać miksując cukier. Ubijać aż cukier się rozpuści, a piana będzie sztywna. Następnie wmiksować do piany żółtka. 
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Cały czas miksując dodawać do ciasta porcjami mąkę z proszkiem. Na koniec wmiksować olej. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem, który lekko natłuścić olejem, nakładać po dwie łyżki ciasta i rozprowadzać na kształt okręgu (można tez na papierze odrysować kółka i wykładać ciasto w ich obrębie).Blachę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra i dół) i piec 5-6 min.Blachę z upieczonymi omletami wyjąc z piekarnika, lekko podważając łopatką zdjąć omlety z papieru i od razu składać na pół. Złożone omlety odłożyć do całkowitego ostudzenia.Do wystudzonych omletów wycisnąć bitą śmietanę i pokrojone owoce. Wierzch posypać cukrem pudrem.

Reaktywacja bloga

Po długiej nieobecności wracam do Was ;)

niedziela, 21 grudnia 2014

Krajanka piernikowa z marcepanem i powidłami

 


To ciasto "króluje" na internetowych blogach i nie tylko, dlatego postanowiłam je upiec i przekonać się czy na prawdę jest się czym zachwycać, upiekłam je tydzień temu z myślą o świętach i dziś został już tylko jeden malutki kawałeczek.. Szybkość z jaką to ciasto znika jest zaskakującą i świadczy o tym że na prawdę warto je upiec ;) Połączenie piernika z bakaliami, marcepanem i powidłami śliwkowymi jest idealną kombinacją smaków.
Dzisiaj piekę je jeszcze raz i tym razem postaram się je dobrze schować przed domownikami żeby dotrwało do świąt. ;)

Ciasto:
3 i 1/3 szklanki mąki 
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
pół szklanki miodu
3/4 szklanki cukru
125 g masła
1 jajko
pół szklanki drobno posiekanych orzechów włoskich 
pół szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej 
1 przyprawa do piernika
2 łyżeczki cynamonu

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą, orzechami i skórką pomarańczową. z cukru zrobić karmel i dodawać powoli miód i masło mieszać aż do rozpuszczenia , dodać przyprawy korzenne wymieszać. Dodawać stopniowo mąkę, ciągle mieszając, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnka (ja dodałam 3 szklanki). Zdjąć z palnika, lekko przestudzić, dodać jajko i wymieszać. Przełożyć ciasto na stolnicę, wyrobić lekko, podsypując mąką w razie konieczności. Jeszcze ciepłe podzielić na dwie części, każdą rozwałkować na prostokąt wielkości blaszki 

Składniki ma masę z marcepanu:

250 g masy marcepanowej
2 żółtka
1/3 szklanki mąki pszennej
1 łyżka mleka
1 łyżka soku pomarańczowego
1 łyżka soku cytrynowego
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego 
Wszystkie składniki razem rozetrzeć do otrzymania gładkiej masy.

słoik powideł śliwkowych, około 300 g
1 szklanka cukru pudru + 2 łyżki amaretto, soku z cytryny lub wody

Wykonanie:

Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód wyłożyć jedną część rozwałkowanego ciasta piernikowego. Na nim rozprowadzić masę marcepanową, zostawiając po 1 cm od każdego boku. Na marcepanie rozsmarować powidła. Na górę położyć drugą część rozwałkowanego ciasta piernikowego, skleić dokładnie z ciastem dolnym (jeśli tego nie zrobicie masa i powidła wydostaną się podczas pieczenia na zewnątrz..).

Piec około 30 minut w temperaturze 180ºC. Wyjąć z piekarnika, przestudzić, lekko ciepłe polukrować. Lukier sporządzić przez roztarcie cukru pudru z amaretto, sokiem z cytryny lub wodą. 

Upieczone ciasto zostawić odkryte na całą noc. Rano pokroić na kwadraciki, przechowywać w szczelnej puszce w warstwach przełożonych papierem do pieczenia.



Źródło przepisu: krajanka Bajaderki

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Piernikowe szaleństwo ;)



Święta zbliżają się wielkimi krokami, więc nadszedł czas na pieczenie i dekorowanie pierniczków. Według tego przepisu piekę Pierniki od lat i są wyśmienite, zawsze do świąt miękną,   cudownie pachną i są po prostu pyszne! Już podczas wyrabiania ciasta w kuchni wypełnił aromat korzennych przypraw, cynamonu- dla mnie jest to zapach świąt ;)  Natomiast podczas pieczenia aromat ten wypełnił cały dom ;) 

Składniki:

2 szklanki cukru
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
5 jajek
1,5-2 kg mąki
2 łyżki kakao
kostka margaryny
pół kostki smalcu
słoik miodu (wielkość jak słoik od dżemu)
3 przyprawy do piernika
1/2 łyżeczki cynamonu
3  łyżeczki amoniaku

Ze szklanki cukru zrobić karmel (do mocno nagrzanego garnka wsypać cukier i mieszać aż do rozpuszczenia) zmniejszyć gaz i dodawać powoli wodę i mleko ciągle mieszając, następnie dodać margarynę, smalec oraz miód mieszać do rozpuszczenia się wszystkich składników. Wlać masę do miski i odstawić do ostudzenia.

Jajka ubić ze szklanką cukru. Do wystudzonej masy dodać cynamon, przyprawy do piernika, kakao oraz rozpuszczony amoniak w 3 łyżkach ciepłej wody, wymieszać dodać ubite jajka oraz 1 kg mąki wymieszać następnie dosypywać mąkę i wyrabiać ciasto. Wyrobione ciasto włożyć przykryte lub owinięte folią na pół godziny do lodówki. 

Po wyjęciu ciasta rozwałkowywać podsypując mąką i wykrawać za pomocą foremek pierniczki. Piec w temperaturze 180°C przez 12-15 min. 

Po wyciągnięciu z piekarnika pierniki są miękkie a następnie twardnieją. Można je dowolnie przyozdobić u mnie to był lukier i posypki a także polewa kakaowa

Oto pierniki przed i po upieczeniu :







Pierniczki po udekorowaniu należy włożyć do zamkniętej puszki lub pudełka i tak przechowywać do świąt, powinny zmięknąć. Jeśli pieczemy je na mniej niż 2 tygodnie przed świętami do puszki można dodać plasterki jabłka i wymieniać co jakiś czas (pierniki wchłoną wilgoć z jabłka i zmiękną)









sobota, 6 grudnia 2014

Mikołajkowe ciasteczka, bałwanki i rudolfy :)



Waniliowo-maślane kruche ciasteczka z zabawną świąteczną dekoracją idealne na Mikołajki i święta Bożego Narodzenia. Idealne na prezent dla bliskich osób ;) 
Moja rodzinka i przyjaciele byli zachwyceni ciasteczkami ;) 


Składniki na około 40 ciastek:

180 g masła, zimnego
200 g cukru pudru
350 g mąki pszennej
2 jajka
kilka kropel olejku waniliowego
szczypta soli

Wszystkie składniki umieścić w misie, posiekać szybko nożem, krótko wyrobić, do połączenia. Ciasto owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut.

Po schłodzeniu, odrywać kawałki ciasta i wałkować na grubość około 3 mm, podsypując delikatnie mąką. Wykrawać okrągłe kształty. Układać na papierze do pieczenia zachowując nieduże odstępy.

Piec w temperaturze 180ºC przez około 12 minut, do lekkiego zezłocenia.

Dekoracja:
głowy bałwanków to pianki marshmellows przyklejone na lukier
nosy reniferów- M&M's przyklejone na lukier
poroże- pisaki żelowe dr. Oetker
dekoracje bałwanków: posypka cukrowa oraz pisaki cukrowe

Przepis na lukier:
1 białko
3/4 szkl. cukru pudru lub 1 szkl. (w zależności od wielkości białka)

Wymieszać cukier puder z białkiem, jeśli będdzie zbyt płynny dodać cukru pudru.





Szybki tort czekoladowy




Oto bardzo szybki ale też bardzo dobry tort mocno czekoladowy przełożony bita śmietana oraz frużeliną wiśniową. Udekorowany polewą z czekolady deserowej oraz wiśniami z syropu. Frużelinę można zastąpić dowolnym dżemem lub owocami ;) Oryginalny przepis pochodzi z blogu Moje Wypieki.

Składniki na tortownice o średnicy 23 cm:

Ciasto:
8 jajek
240 g drobnego cukru do wypieków (1 szklanka i 2 łyżki)
240 g czekolady gorzkiej
70 g zmielonych migdałów


Krem:
puszka frużeliny wiśniowej
330 ml śmietany kremówki 36%
3 łyżki cukru pudru


Polewa:
150 ml śmietany kremówki 36%
150 g czekolady gorzkiej


Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, odstawić do przestudzenia. Żółtka ubić mikserem z cukrem do otrzymania jasnego kremu, nie przerywając ubijania wlewać powoli rozpuszczoną czekoladę.Zmiksować do połączenia, W drugiej misce ubić na sztywno pianę z białek. Dodać 4 łyżki piany z białek do powstałej czekoladowej masy, następnie dodać na przemian połowę zmielonych migdałów oraz piany z białek delikatnie wymieszać do połączenia się składników.

Dwie formy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia i podzielić między nimi masę czekoladową, piec w temp 160ºC ok.25 min. Odstawić ciasto do ostudzenia (może trochę upaść ale tak ma być).

Ubić śmietanę kremówkę na sztywno i pod koniec dodać cukier puder.Na paterę lub talerz wyłożyć pierwszy czekoladowy blat, posmarować go frużeliną a następnie wyłożyć bitą śmietanę i przykryć drugim czekoladowym blatem.

W garnuszku podgrzać 150 ml śmietany doprowadzić do wrzenia, zdjąć z palnika i dodać pokrojoną czekoladę wymieszać do rozpuszczenia się czekolady i polać wierzch ciasta, można udekorować wierzch wiśniami z syropu. Tort przechowywać w lodówce.

Smacznego ;)

wtorek, 18 listopada 2014

Chleb z samych ziaren (bez mąki)



W oryginalnym przepisie nazwany jest chlebem zmieniającym życie pochodzi on z blogu My New Roots, według mnie to życia on nie zmienia ale na pewno wzbogaca naszą dietę w składniki odżywcze takie jak błonnik. Bogaty jest w ziarna i bardzo syci.


Składniki na małą keksówkę:

  • 1 1/2 szklanki płatków owsianych
  • 3/4 szklanki siemienia lnianego (niemielonego)
  • 3/4 szklanki ziaren słonecznika
  • 1/2 szklanki ziaren dyni
  • 1/2 szklanki orzechów lub migdałów
  • 3 łyżki sezamu (można pominąć)
  • 3 łyżki łupiny nasiennej babki jajowatej lub babki płesznik*
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 łyżki roztopionego masła klarowanego lub oleju lnianego
  • 1 łyżka syropu klonowego lub płynnego miodu
  • 350 ml wody
*nasiona babki jajowatej do kupienia w każdej aptece- preparat Ispagul



W misce wymieszać suche składniki: płatki owsiane, słonecznik, siemię lniane, orzechy, nasiona babki płesznik, nasiona dyni,. W drugim naczyniu wymieszać wodę z płynnym miodem i roztopionym masłem klarowanym.

Wymieszać zawartość obu naczyń, do dobrego połączenia składników. Masę przełożyć do małej keksówki, wysmarowanej uprzednio masłem. Wyrównać, owinąć ściereczką i odłożyć w temperaturze pokojowej na minimum 2 godziny (max 24 godziny).
Piec najpierw 20 min w temp. 175ºC następnie wyjąć z formy i piec na kratce przez kolejne 30-35 min. Wyjąć z piekarnika i wystudzić.


Nie wolno kroić chleba zanim całkowicie nie wystygnie!